Tursgud – Skandianin, syn mężczyzny, który zdobył tytuł Potężnego. Stanął na czele drużyny Rekinów. Był bardzo arogancki i pewny siebie. Lubił znęcać się nad słabszymi od siebie. Uważał, że Lotte jest jego dziewczyną. Zginął pod koniec części czwartej, gdy jego okręt zatonął w porcie w Socorro.
Jego statek podczas zawodów drużyn nazywał się "Delfin".
Wygląd i charakter[]
Tursgud był wysoki, muskularny i przystojny, lecz jego charakter nie był tak wspaniały. Był pewny siebie, ale również bardzo egoistyczny. Uważał, że pozycja jego ojca daje mu spore przywileje. Nie oglądał się na ludzi, nie był nawet przyjaźnie nastawiony do członków własnej drużyny. Aby zdobyć zwycięstwo w treningach, nie cofnął się nawet przed zostawieniem Wilków na pastwę morza, gdy ich okręt zaczął tonąć.
Biografia[]
Wyrzutki[]
Tursgud był bardzo popularną osobą w mieście. Był też bardzo szanowany i często znęcał się nad Stigiem. Gdy Hal wykazał wielkie umiejętności sternicze i możliwości statku "Czapla", Lotte podeszła do skirla "Czapli". Tursgud uważał, że Lotte jest jego dziewczyną, choć ona sama temu zaprzeczyła. W efekcie syn Potężnego zaatakował Hala, ale został powstrzymany przez Thorna.
Na początku sezonu treningowego został wybrany na lidera jednej z drużyn, którą później nazwał Rekinami. Do swojej drużyny wybrał m.in. Knuta, Karla, Pedrę i Ennita. Chciał przyłączyć Hala do swojej grupy, aby móc się nad nim znęcać. Gdy Erak mu tego zabronił, chciał przyłączyć Stiga, ale oberjarl znów zareagował. Po utworzeniu drużyny Czapli chciał ich obrazić, ale jego słowny atak został odparty przez Edvina.
Podczas śniadania na drugi dzień treningów Tursgud wraz ze swoimi kompanami przyszedł później i w efekcie nie zostało dla niego bekonu, lecz zażądał go od innych członków swojej drużyny. Do konkurencji "wyścig górski", trzeba było wybrać tego, który biegnie. Tursgud wybrał sam siebie na reprezentanta i dobiegł jako drugi za Rollondem, lecz okazało się, że była to konkurencja zespołowa, więc wygrały Czaple. W wyścigu zwykłym, tym razem indywidualnym, znów wybrał siebie i ścigał się z Henjakiem i Jesperem. Reprezentant drużyny Wilków wyprzedził innych zawodników, więc Tursgud i Jesper zostali w boju o drugie miejsce, co zakończyło się zwycięstwem Tursguda.
Podczas konkurencji siłowej, czyli przeciąganiu liny, Tursgud odmówił ograniczenia liczby swoich zawodników, by wyrównać szanse Czapli. W trakcie trwania konkurencji drużyna Tursguda przegrała z Wilkami, a dzięki pomysłowości Hala przegrała także z Czaplami. Tursgud obrażał się i oskarżał ich o oszustwo, ale nie zdołał nic udowodnić. Później, wściekły na Hala, postanowił podejść do niego ze swoją drużyną. Jego kompani zatrzymali drużynę Czapli, a on sam rozpoczął walkę z Halem. Skirl "Czapli" uderzył Tursguda w twarz i złamał mu nos, ale ten rozkazał Rekinom przytrzymać Hala i zaczął go bić. Czaple nie mogły zrobić nic poza wyzywaniem Tursguda od tchórzy. Na szczęście w porę przybył Rollond ze swoją drużyną i rozprawił się z egoistycznym chłopakiem. Następnego dnia na treningu Tursgud chciał, by jego kompan uderzał go słabiej, ale Sigurd to zauważył i zareagował.
W biegu z przeszkodami jego drużyna dobiegła przed Czaplami i Tursgud zyskał okazję, by się z nich ponabijać. Podczas zapasów musiał walczyć z Bjornem i wygrał, lecz przegrał ze Stigiem, gdyż wściekł się i stracił nad sobą panowanie. W wyścigu morskim Tursgud z drużyną byli za Czaplami, lecz okręt Wilków, "Ryś", zaczął tonąć. Czaple zawróciły, by im pomóc, ale Tursgud popłynął dalej, mimo sprzeciwów swoich kompanów. Rekiny wygrały konkurencję, chociaż naraziły się na dezaprobatę społeczeństwa Skandian.
Wilki odpadły z zawodów, ponieważ ich statek nie mógł być naprawiony na czas, więc Tursgud i jego Rekiny musiały mierzyć się tylko z Czaplami w konkurencjach ataku na chatę i nawigacyjnej. Gdy Rekiny atakowały jako pierwsze, udało im się zwyciężyć, ale Czaple również zdobyły zwycięstwo, gdy one atakowały, więc ogłoszono remis. O zwycięstwie w zawodach miał zadecydować test nawigacyjny.
Podczas ostatniej konkurencji Tursgud z drużyną również odkrył wyspę z flagą i ścigał się z Czaplami. Przegrał jednak i w zawodach drużyn zwyciężyła drużyna Hala. Tursgud był wściekły, a spotęgowało jego wściekłość jeszcze to, że Lotte pocałowała skirla "Czapli".
Niestety podczas honorowej warty przy Andomalu Czaple nie dopełniły swoich obowiązków i został on skradziony przez Zavaca. Oberjarl wściekł się i wymazał wszelkie zapiski o drużynie Czapli, a zwycięską drużyną ogłosił Rekiny. Tursgud chciał płynąć razem ze Svengalem w pościg za złodziejem, ale Erak odmówił mu.
Pościg[]
Tursgurd występuje tylko pod koniec książki, na hucznej zabawie na cześć Czapli. Oskarża ich o kłamstwo i mówi że nie są bohaterami. Zostaje on uciszony przez Ingvara.
Niewolnicy z Socorro[]
Tusgurd stracił na znaczeniu w mieście. Rozpił się i stał się osobą dosyć niemile widzianą w stolicy. Ponad to pojawiły się dosyć nieciekawe podejrzenia co do tego czym się obecnie zajmuje. Później okazuje się że Tursgurd stał się piratem i łowcą niewolników. Napadł na wioskę w Araluenie a jej mieszkańców wywiózł do Socorro jako niewolników.
Śmierć[]
Tursgurd ginie w czwartym tomie Drużyny. Hal obawiając się że po uwolnieniu niewolników w Socorro Tursgurd wyruszy za nimi w pogoń. Dlatego też przywiązał jego okręt do pomostu tak że nikt nie widział. Miało to na celu spowolnienie Tursgurda, ale doprowadziło to do rozpadnięcia się łodzi, przez co Tursgurd i jego załoga utonęli.